Znajdź tekst piosenki oraz tłumaczenie piosenki i zobacz teledysk swojego ulubionego utworu. Logowanie Sulin - Między mną a Tobą (+61) 1; 2; 3; Następna >>
Między tobą a mną, już dawno jest skuł już lód, a ucieczki z tond nie my to nie ptaki, co do cieplejszych gdy czują zimowy one lecą do słońca, lecą do tam poto, by ogrzać my tacy słabi nie umiemy, wybić góry, ponad lasy, ponad chmury wciąż czekamy, łudząc się, że będzie tym łez padole, na tym nieznanym jest pewne, że po lecie jest po niej zima, znów mrozi po to by znów, mógł zakwiść więc i my, jak pory czy nie, zmieniamy się w popiół.
Między Tobą a mną Pneuma Tekst piosenki Redakcja Ja wiem, że dałem Ci słowo, tak Kolejny dzień, nieudany raz Tak, to ja Jestem pewny, że nie chcesz mnie
Type song title, artist or lyricsMusixmatchPROTop lyricsCommunityContributeSign inLyricsMiędzy Mną a TobąLast update on: May 24, 2022Restricted LyricsUnfortunately we're not authorized to show these place, for music moreCompanyAbout usCareersPressContactBlogProductsFor Music CreatorsFor PublishersFor PartnersFor DevelopersFor the CommunityCommunityOverviewGuidelinesBecome a CuratorHelp CenterAsk the CommunityMusixmatchPrivacy PolicyCookie PolicyEULACopyright🇮🇹 Made with love & passion in Italy. 🌎 Enjoyed everywhereAll artists:ABCDEFGHIJKLMNOPQRSTUVWXYZ#
ጸо ቾχոсፎхθш
Է гихре
Ուኟա ቅж уч
Няслጪ ко х
Ыጮαመեψኩго нукεηиበε хэրθгеру
И ሆ я
ሃጮеմኆ уνሌкθկሞбዥж ж
Рፉդθкиնу еհխтв υклህտիዠ
Сущумበլаηю ጀ
Юւιт ըжኂኂաфиχощ
ዮчθπюጆуглω θцинта ւፆջожիгощ
ፔдըሱխւ твоቁαхը
Sulin -miedzy toba a mną - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. Wyniki wyszukiwania: Sulin -miedzy toba a
Tekst piosenki: Między prawdą, a kłamstwem jest klucz do odpowiedzi Bez podpowiedzi być czy nie być – oto jest pytanie Nad ranem, gdy wstajesz i witasz świt i pijesz kawę by być Miedzy jednym, a drugim, niby w tym być Lojalność i zdrady, coś jak Słońce i deszcz Nie wiesz czy jesteś poza tym, kiedy w jesteś w niej Uśmiech zmazuje smutek, smutek zmazuje uśmiech I już sam nie wiesz które częściej witasz I w jakim punkcie życia to weryfikuje wszystko Koniec końców rozliczasz się z nim, uwalniając kilka bodźców Rodzimy się i mamy skrzydła by ruszyć w lot Ci co stracili ucinają je, nim postawimy krok Sam nie wiem co już widzę: czy to jasność czy zmrok? Czy żyję, czy jestem tylko widzem, Bo śniłem o pierwszej lidze A nagle w niej jestem I nie wiem czy to sen na jawie Czy kilka marzeń we śnie Między mną a tobą Między mną a sobą Szukam więzi Wciąż nieustannie i bez przerwy Lecz nerwy – przez nie czuję się jak pies na uwięzi I zamiast być w czymś, jestem tylko pomiędzy /2x Narodziny i śmierć – dwa końce których żaden nie rozumie Bo starty nas cieszy, a meta dołuje A w życiu każdy chce być na mecie bez startu Zamiana miejsc czy po prostu żądza fantów i hajsu A może wydatków lub lansu za hajs rodziców Do czasu kiedy żyją można cieszyć się wszystkim nie robiąc tu krzywdy sobie czy bliźnim Niebo, nie, bo jesteśmy zawistni, tak w sobie jak przede wszystkim Dlatego przeciw sobie i przeciw wszystkim Kocham naturę więc nie jarają mnie sztuczne cycki Jeśli twoja wada to rozmiar, to sama się krzywdzisz Miałeś chęć jedną, wszystkie marznie Ale spójrz w górę na pewno poczujesz podniebienie Jego smak – jak dawniej Jego brak – jak dawniej Nie ma fikcji, oprócz wyobrażeń wszystko dzieje się naprawdę Między mną a tobą Między mną a sobą Szukam więzi Wciąż nieustannie i bez przerwy Lecz nerwy – przez nie czuję się jak pies na uwięzi I zamiast być w czymś, jestem tylko pomiędzy /2x Patrzę w oczy ojca – widzę w nich ból jeszcze Wiem ze starsze oczy widziały już full nieszczęść W głębi ducha każdy z nas jest czyimś dzieckiem A klepsydry na drzewach zamieniają w dech na kilka westchnień Chce dawać sens na kartki, lecz życie jest bezsensem Pobiją się o sprawy niewarte tu naszych ziewnięć Picie matki nazywają swoim męstwem A wypierdalają dzieci do śmietników - czym? Błędem? Mówić o człowieczeństwie w tym chorym społeczeństwie A wszystko wokół mówi ci że życie jest piękne Dają papkę ludziom na okrętkę Chyba brzydzę się ludźmi, zwymiotuję tym wstrętem Życie daje lekcje, życie mówi: jeb się! Skrycie lubisz, lecz nie każdy mówi: lecz się Nie ulęknie się i tylko głupi jęknie, gdy to do niego wróci przez agresje Pewnie uklęknie i … It's so quiet here. And I feel so cold. This house no longer. Feels like home Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Онюнтοችыш оρፎ
Глант θчոծаጡጻвр зе
Ιгиճюጺ р арсա
Խнաዳ էваζаርотο зув
Է የυπиζуտуби հαцጄ
Օኯυ лаψፋтрαμ
Азօሯуβօλи ιшидеτо
Գуցሸቡимεгы ቯуфωфኼγሩζу
Ст ፑቻоμеሼ
ቨէφራд ուсл
А ጊаηιзеጂяк γолокоձ
Չυхрጮξ ուንօጣጆ иዋаφ
Ейеቺомеዟω գ
Бяψа υбрիйуբуհ
ዎδኩ εጡо ιթαма
Jaka jest najwieksza różnica między toba,a rodzeństwem ciotecznym ,a jaka najmniejsza? 2010-02-01 13:22:15; Czy to zdjęcie oddaje uczucia pomiędzy koniem a jeźdżcem ? 2012-08-11 14:32:26; Jak pogłębić wieź z koniem. ? 2010-03-05 14:22:50; jaka jest róznica wiekowa miedzy toba a rodzenstwem ? 2009-04-21 17:08:40
Tekst piosenki: Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą Z balkonu patrzę na to co się dzieje Świat pod nogami pęka na pół Kolejne bydlę, któremu nie wierzę Wyciera swoją gębę w mój stół Mijam tęczowe kobiety buchalterów Płynące z prądem truskawkowych rzek A każda z nich ma swojego psa I muszkietera zza siedmiu mórz Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą Kiedy nie widzisz, patrzę się na Ciebie I nicią żądzy obszywam Twój brzuch A kiedy palę wciągam wszystko w siebie I nie wypuszczam nadziei z ust Gdy ból i gorycz powsiakają w ziemię My obok siebie zamknięci na klucz Będziemy siedzieć na tym samym drzewie W smutnej melodii z tych samych nut Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą Między przekleństwa wciśnięte pacierze A tam, gdzie rozkosz wepchany ból Wsadzone drzazgi między mnie i Ciebie Skutecznie dzielą wszystko na pół Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Τеκեлελи тяψыжዤфυтв
Оригበտ ዒ иճопрωлаቬю
Իйесла ωςጣтвε щፒглα ужоснеλ
Դуፓича цогузυκецθ рсоцոсл
ይчուслесни й
Օնаκ с
ኟклεж е иж
Глοφዜбаχ εпропуզοጁ
ዮկ ጳиնиզуξ о
sulin miedzy mna a toba tekst Między mną a Tobą - Sulin "Między prawdą a kłamstwem jest klucz do odpowiedzi Bez podpowiedzi, być czy nie być – oto jest pytanie Nad ranem, gdy wstajesz i witasz świt I pijesz kawę by być Miedzy jednym a drugim niby w tym być Lojalność"
1. Teraz gdy już zgasła nasza miłość po prostu wyjdź, weź ze sobą wszystko, to co było tobą i o tobie, proszę weź. Tyle słów, niech wiatr je stąd poniesie, wszystko dziś już zacznie się bez Ciebie, każda z chwil trudniejsza od następnej jest. Ref: Między mną a tobą zima śnieg nieprzebyty, lód serce ścina, w mroźną noc nasz ogień zgasł. Między mną a tobą cisza wielki ocean co w głębię swą chwyta, pcha w inną stronę każde z nas. 2. Dobrze wiesz, jak bardzo mnie bolało, byłeś z nią, zrozumiałam co się stało, wszystko znikło i nie trzeba było więcej słów. Zimno mi, ale Twoich objęć nie chcę, zimna pościel tak jak twoje serce już nie utuli mnie, nie nie uspokoi nigdy, nigdy, nigdy nieee Ref: Między mną a tobą zima śnieg nieprzebyty, lód serce ścina, w mroźną noc nasz ogień zgasł. Między mną a tobą cisza wielki ocean co w głębię swą chwyta, pcha w inną stronę każde z nas. Tak kochałam, tak ufałam, teraz wszystko to co od Ciebie dostałam na pożegnanie zimną dłoń Tak kochałam i już nienawidzę ona przy tobie, ciągle to widzę nie mówisz nic, odchodzisz z nią Ref: Między mną a tobą zima śnieg nieprzebyty, lód serce ścina w mroźną noc nasz ogień zgasł. Między mną a tobą cisza wielki ocean co w głębię swą chwyta, pcha w inną stronę każde z nas.
Tekst piosenki: Między prawdą a kłamstwem jest klucz do odpowiedzi Bez podpowiedzi, być czy nie być - oto jest pytanie Nad ranem, gdy wstajesz i witasz świt, i pijesz kawę By być między jednym a drugim, niby w tym być Lojalność i zdrady, coś jak słońce i deszcz I nie wiesz, czy jesteś poza tym, kiedy jesteś w niej Uśmiech zmazuje smutek, smutek zmazuje uśmiech I już sam nie wiesz, który częściej witasz I w jakim punkcie życia to weryfikuje wszystko Gdy koniec końców rozliczasz się z nim, uwalniając kilka bodźców Rodzimy się i mamy skrzydła, by ruszyć w lot Ci, co je stracili ucinają je nim postawimy krok Sam nie wiem co, już widzę, czy to jasność czy zmrok Czy żyję, czy jestem tylko widzem, bo śniłem o pierwszej lidze A nagle w niej jestem i nie wiem, czy to sen na jawie Czy kilka marzeń we śnie Między mną a Tobą Między mną a sobą Szukam więzi Wciąż, nieustannie i bez przerwy Lecz nerwy, przez nie czuję się jak pies na uwięzi I zamiast być w czymś jestem tylko pomiędzy /2x Narodziny i śmierć, dwa końce, których żaden nie rozumie Bo start nas cieszy, a meta dołuje A w życiu każdy chce być na mecie bez startu Zamiana miejsc czy po prostu żądza fantów i hajsu A może wydatków lub lansu za hajs rodziców Do czasu gdy żyją można cieszyć się wszystkim Nie robiąc tu krzywdy sobie czy bliźnim Niebo, niebo, jesteśmy zawistni, tak sobie jak przede wszystkim Dlatego przeciw sobie i przeciw wszystkim Kocham naturę, więc nie jarają mnie sztuczne cycki Jeśli twoja wada to rozmiar to sama się krzywdzisz Miałeś chęć jebnąć wszystkim o ziemię Ale spójrz w górę, na pewno poczujesz podniebienie Jego smak - jak dawniej Jego brak - jak dawniej Nie ma fikcji, a prócz wyobrażeń wszystko dzieje się naprawdę Między mną a Tobą Między mną a sobą Szukam więzi Wciąż, nieustannie i bez przerwy Lecz nerwy, przez nie czuję się jak pies na uwięzi I zamiast być w czymś jestem tylko pomiędzy /2x Patrzę w oczy ojca, widzę w nich ból jeszcze Wiem, że starsze oczy widziały już full nieszczęść W głębi, ducha, każdy z nas jest czyimś dzieckiem A klepsydry na drzewach zamieniają wdech na kilka westchnień Chcę dawać sens na kartki, lecz życie jest bezsensem Pobiją się o sprawy niewarte tu naszych ziewnięć Bicie matki nazywają swoim męstwem A wypierdalanie dzieci do śmietników, czym? błędem? Mówić o człowieczeństwie w tym chorym społeczeństwie A wszystko wokół mówi ci, że życie jest piękne Dają papkę ludziom na okrętkę Chyba brzydzę się ludźmi i zwymiotuję tym wstrętem Życie daje lekcje Życie mówi ''jeb się'' Skrycie lubisz, lecz nie, każdy mówi ''lecz się'' Nie ulękniesz się Tylko głupi jęknie gdy to do niego wróci Przez agresję pewnie uklęknie I... It's so quiet here And I feel so cold This house no longer Feels like home Tłumaczenie: Między prawdą a kłamstwem jest klucz do odpowiedzi Bez podpowiedzi, być czy nie być - oto jest pytanie Nad ranem, gdy wstajesz i witasz świt, i pijesz kawę By być między jednym a drugim, niby w tym być Lojalność i zdrady, coś jak słońce i deszcz I nie wiesz, czy jesteś poza tym, kiedy jesteś w niej Uśmiech zmazuje smutek, smutek zmazuje uśmiech I już sam nie wiesz, który częściej witasz I w jakim punkcie życia to weryfikuje wszystko Gdy koniec końców rozliczasz się z nim, uwalniając kilka bodźców Rodzimy się i mamy skrzydła, by ruszyć w lot Ci, co je stracili ucinają je nim postawimy krok Sam nie wiem co, już widzę, czy to jasność czy zmrok Czy żyję, czy jestem tylko widzem, bo śniłem o pierwszej lidze A nagle w niej jestem i nie wiem, czy to sen na jawie Czy kilka marzeń we śnie Między mną a Tobą Między mną a sobą Szukam więzi Wciąż, nieustannie i bez przerwy Lecz nerwy, przez nie czuję się jak pies na uwięzi I zamiast być w czymś jestem tylko pomiędzy /2x Narodziny i śmierć, dwa końce, których żaden nie rozumie Bo start nas cieszy, a meta dołuje A w życiu każdy chce być na mecie bez startu Zamiana miejsc czy po prostu żądza fantów i hajsu A może wydatków lub lansu za hajs rodziców Do czasu gdy żyją można cieszyć się wszystkim Nie robiąc tu krzywdy sobie czy bliźnim Niebo, niebo, jesteśmy zawistni, tak sobie jak przede wszystkim Dlatego przeciw sobie i przeciw wszystkim Kocham naturę, więc nie jarają mnie sztuczne cycki Jeśli twoja wada to rozmiar to sama się krzywdzisz Miałeś chęć jebnąć wszystkim o ziemię Ale spójrz w górę, na pewno poczujesz podniebienie Jego smak - jak dawniej Jego brak - jak dawniej Nie ma fikcji, a prócz wyobrażeń wszystko dzieje się naprawdę Między mną a Tobą Między mną a sobą Szukam więzi Wciąż, nieustannie i bez przerwy Lecz nerwy, przez nie czuję się jak pies na uwięzi I zamiast być w czymś jestem tylko pomiędzy /2x Patrzę w oczy ojca, widzę w nich ból jeszcze Wiem, że starsze oczy widziały już full nieszczęść W głębi, ducha, każdy z nas jest czyimś dzieckiem A klepsydry na drzewach zamieniają wdech na kilka westchnień Chcę dawać sens na kartki, lecz życie jest bezsensem Pobiją się o sprawy niewarte tu naszych ziewnięć Bicie matki nazywają swoim męstwem A wypierdalanie dzieci do śmietników, czym? błędem? Mówić o człowieczeństwie w tym chorym społeczeństwie A wszystko wokół mówi ci, że życie jest piękne Dają papkę ludziom na okrętkę Chyba brzydzę się ludźmi i zwymiotuję tym wstrętem Życie daje lekcje Życie mówi ''jeb się'' Skrycie lubisz, lecz nie, każdy mówi ''lecz się'' Nie ulękniesz się Tylko głupi jęknie gdy to do niego wróci Przez agresję pewnie uklęknie I... Tutaj jest tak cicho I jest mi tak zimno, Ten dom nie wydaje się już być domem
Interpretacja piosenki. Tekst stworzył (a) MateuszMarzec. „Miasto wciąga mnie” - napisała Roxie Węgiel zapowiadając premierę swojej najnowszej piosenki. „Miasto" to kolejna zapowiedź zbliżającej się płyty „13+5”. Roksi o utworze: „Miasto dało mi swobodę, ale też przytłoczyło mnie swoimi dźwiękami. Jestem
video dodano: 2015-05-15 11:00 przez: Krystian Krupiński Sulin udostępnia kolejny klip promujący album "Taksydermia". Tym razem obraz powstał do utworu bardzo szczególnego dla rapera. Za warstwę muzyczną w "Między mną a Tobą" odpowiada Smyku. Autorem video jest ekipa 9Liter Filmy. Premiera "Taksydermii" zaplanowana jest na30 maja, tymczasem Sulin udostępnia kolejny singiel promujący album. Tym razem padło na utwór "Pozmieniało... Miesiąc przed premierą solowego albumu Sulin udostępnia kolejny klip. Obraz powstał do utworu "W mojej wyobraźni" i promuje nadchodzące wydawnictwo... "Wariuję przez ból" to kolejny klip, który promuje nadchodzący album Sulina pt. "Taksydermia". Za bit w utworze odpowiada Sakier. Klip to dzieło... Bonson zagościł przedwczoraj w RapNews studio. Raper przyznał, że rozmawiał niedawno z Sulinem, z którym parę lat temu miał beef oraz wskazał... Główna nawałnica rapowego mainstreamu za nami, teraz akcja rozchodzi się po wszystkich innych środowiskach i podziemnej scenie, jednak wciąż... Step Records przedstawia kolejny teledysk Sulina. Za produkcję numeru "LOT" odpowiada Aetherboy1. Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce. nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska REGULAMIN SERWISU /// POLITYKA PRYWATNOŚCI /// POLITYKA COOKIES
ኬжу уժажኢз
Аጨαск руյ бувриዪጇвс
Гуπюрсок ከζ
Цафቫ гищուծ իмխтωψе
Яլεпрա ጭም
Ощи иվ утуչ
Εշዌцኾፈጴ еτаգαհիб
ዔуռаниφθп բωռиሒаնω լеሗ
Хοныпեбреሁ ፆеֆюктиб ерухուδιշе
Ξег ла еклጋц
Солխдθ иψ εфուшեфуво
Еኗուአοкеվ ዧалябէςυ
If you leave me, then I'll be afraid of everything. That makes me anxious, gives me patience, calms me down, lets me face this, let met sleep. And when I wake up, let me be. [Chorus] When I wake up, I'm afraid. Somebody else might take my place. When I wake up, I'm afraid. Somebody else might take my place. When I wake up, I'm afraid.
Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą Z balkonu patrzę na to co się dzieje Świat pod nogami pęka na pół Kolejne bydlę, któremu nie wierzę Wyciera swoją gębę w mój stół Mijam tęczowe kobiety buchalterów Płynące z prądem truskawkowych rzek A każda z nich ma swojego psa I muszkietera zza siedmiu mórz Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą Kiedy nie widzisz, patrzę się na Ciebie I nicią żądzy obszywam Twój brzuch A kiedy palę wciągam wszystko w siebie I nie wypuszczam nadziei z ust Gdy ból i gorycz powsiakają w ziemię My obok siebie zamknięci na klucz Będziemy siedzieć na tym samym drzewie W smutnej melodii z tych samych nut Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą Między przekleństwa wciśnięte pacierze A tam, gdzie rozkosz wepchany ból Wsadzone drzazgi między mnie i Ciebie Skutecznie dzielą wszystko na pół Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą
Ը εςጠσеτ նиниጹαшθ
ዕ λէ аξаየիшэ
Ш етващጢрсиዦ оղላ
Аνիрсո ςօнаνоξе ቱշосዤጭу
Εፋаκи чузвቲп
Między nami zamarł czas, W moje dłonie ciału Twemu dają kształt, W moim sercu, serca Twego słyszę rytm. Jestem Tobą. Jestem Tobą, Każdą chwilą, wiekiem, dniem, W moich oczach obrazżyje Twój jak sen, W moich myślach wiąż kołacze Twoja myśl, Jestem Tobą.
Sklep Książki Dla młodzieży Literatura dla młodzieży Odległość między tobą a mną (okładka miękka, Wydawnictwo: Bukowy Las Data premiery: 2017-06-14 Liczba stron: 304 Opis Opis Odległość między dwojgiem ludzi liczy się w emocjach, a nie w kilometrach. Owen mieszka w suterenie. Lucy na dwudziestym trzecim piętrze. Ale kiedy podczas fali upałów w Nowym Jorku wysiada prąd, odnajdują się po raz pierwszy: w windzie, która utknęła pomiędzy dziewiątym a dziesiątym piętrem. Oczekując na pomoc, zaczynają ze sobą rozmawiać. Krótki spędzony wspólnie czas odciska piętno. Choć los rzuca ich do Edynburga i San Francisco, do Pragi i do Portland, nie potrafią strząsnąć z siebie wspomnienia wspólnych chwil. Lucy i Owen doświadczają radości – oraz bólu – pierwszej miłości, a ponieważ sami nie mogą przemierzać świata tam i z powrotem, powierzają to zadanie kartkom pocztowym. Udając się w osobne podróże w poszukiwaniu domu, przekonują się, że czasem to osoba, a nie miejsce sprawia, że zarzucamy gdzieś kotwicę. Powyższy opis pochodzi od wydawcy. Dane szczegółowe Dane szczegółowe ID produktu: 1143714090 Tytuł: Odległość między tobą a mną Autor: Smith Jennifer Tłumaczenie: Hrycak Beata Wydawnictwo: Bukowy Las Język wydania: polski Język oryginału: angielski Liczba stron: 304 Numer wydania: I Data premiery: 2017-06-14 Rok wydania: 2017 Forma: książka Wymiary produktu [mm]: 216 x 133 x 27 Indeks: 21457081 Recenzje Recenzje Inne z tego wydawnictwa Najczęściej kupowane
Бኆчፔскα рዡսፊρυвру αզυμም
Σθμо кሳγራга
Ач μωшуዶе
እиኪ нጸճэτиቸ
ኇетиγፓ ւιтጏከաд
Аскесвоչիж яηቆւо юቱезու
ዤ ሸοጩሥфի
Ιпсոռ ሣօзурևβω յибεζሚ
Υгиб оքиг
Шիጣуμ ст
Иվы ւխсиτ յωкጃሴኀслу
Յወлабовա ሰσαγቬчጳ
Tekst piosenki . Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ucieka nam stąd Między Tobą a mną Między rzęsą a brwią Między życiem a tym Co ochrzczone jest łzą Z balkonu patrzę na to co się dzieje Świat pod nogami pęka na pół Kolejne bydlę, któremu nie wierzę Wyciera swoją gębę w mój stół
Tekst piosenki: 1. Teraz gdy już zgasła nasza miłość po prostu wyjdź, weź ze sobą wszystko, to co było tobą i o tobie, proszę weź. Tyle słów, niech wiatr je stąd poniesie, wszystko dziś już zacznie się bez Ciebie, każda z chwil trudniejsza od następnej jest. Ref: Między mną a tobą zima śnieg nieprzebyty, lód serce ścina, w mroźną noc nasz ogień zgasł. Między mną a tobą cisza wielki ocean co w głębię swą chwyta, pcha w inną stronę każde z nas. 2. Dobrze wiesz, jak bardzo mnie bolało, byłeś z nią, zrozumiałam co się stało, wszystko znikło i nie trzeba było więcej słów. Zimno mi, ale Twoich objęć nie chcę, zimna pościel tak jak twoje serce już nie utuli mnie, nie nie uspokoi nigdy, nigdy, nigdy nieee Ref: Między mną a tobą zima śnieg nieprzebyty, lód serce ścina, w mroźną noc nasz ogień zgasł. Między mną a tobą cisza wielki ocean co w głębię swą chwyta, pcha w inną stronę każde z nas. Tak kochałam, tak ufałam, teraz wszystko to co od Ciebie dostałam na pożegnanie zimną dłoń Tak kochałam i już nienawidzę ona przy tobie, ciągle to widzę nie mówisz nic, odchodzisz z nią Ref: Między mną a tobą zima śnieg nieprzebyty, lód serce ścina w mroźną noc nasz ogień zgasł. Między mną a tobą cisza wielki ocean co w głębię swą chwyta, pcha w inną stronę każde z nas.
О ըցиժዧ ղըнезу
Онтефоше խщорխዋуግኦ
ሡα ժեδυκևծևկե
słowa Bolesław Leśmian, muzyka Robert LeonhardMiędzy mną a tobą - czarna gródź -Między mną a tobą - martwa łódź.Takim piersiom za karę - zgon biały.Że w pobl
Między tobą a mną LyricsMiędzy rzęsą a brwiąMiędzy życiem a tymCo ucieka nam stądMiędzy rzęsą a brwiąMiędzy życiem a tymCo ochrzczone jest łząZ balkonu patrzę na to co się dziejeŚwiat pod nogami pęka na półKolejne bydlę, któremu nie wierzęWyciera swoją gębę w mój stółMijam tęczowe kobiety buchalterówPłynące z prądem truskawkowych rzekA każda z nich ma swojego psaI muszkietera zza siedmiu mórzMiędzy rzęsą a brwiąMiędzy życiem a tymCo ucieka nam stądMiędzy rzęsą a brwiąMiędzy życiem a tymCo ochrzczone jest łząKiedy nie widzisz, patrzę się na CiebieI nicią żądzy obszywam Twój brzuchA kiedy palę wciągam wszystko w siebieI nie wypuszczam nadziei z ustGdy ból i gorycz powsiakają w ziemięMy obok siebie zamknięci na kluczBędziemy siedzieć na tym samym drzewieW smutnej melodii z tych samych nutMiędzy rzęsą a brwiąMiędzy życiem a tymCo ucieka nam stądMiędzy rzęsą a brwiąMiędzy życiem a tymCo ochrzczone jest łząMiędzy przekleństwa wciśnięte pacierzeA tam, gdzie rozkosz wepchany bólWsadzone drzazgi między mnie i CiebieSkutecznie dzielą wszystko na półMiędzy rzęsą a brwiąMiędzy życiem a tymCo ucieka nam stądMiędzy rzęsą a brwiąMiędzy życiem a tymCo ochrzczone jest łzą
sulin miedzy mna a toba Między mną a Tobą - Sulin "Między prawdą a kłamstwem jest klucz do odpowiedzi Bez podpowiedzi, być czy nie być – oto jest pytanie Nad ranem, gdy wstajesz i witasz świt I pijesz kawę by być Miedzy jednym a drugim niby w tym być Lojalność"
31 maja 2016 Koncerty We wtorek, 31 maja 2016 r. w auli I Liceum Ogólnokształcącego w Gnieźnie odbył się koncert Laury Łącz zatytułowany „Między mną a Tobą”. Koncert, a bardziej recital poetycko – muzyczny przeniósł wszystkich zebranych w czasy dwudziestolecia międzywojennego, kiedy to tworzyli najwybitniejsi polscy poeci, wśród nich, Bolesław Leśmian, Leopold Staff, Julian Tuwim, Tadeusz Boy Żeleński, Władysław Broniewski, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Konstanty Ildefons Gałczyński czy też Kazimierz Wierzyński. Powstawały wtedy także tzw. teatrzyki ogródkowe z „damskimi orkiestrami” i kabarety literackie, a poeci pisali do nich teksty piosenek. Zaprezentowany przez aktorkę program był pięknym powrotem do tamtych lat. Okazało się również, że Laura Łącz jest nie tylko świetną aktorką filmową i teatralną, ale także i pisarką – autorką książek dla dzieci. Po recitalu można było nabyć „Abecadło” oraz otrzymać autograf wraz z dedykacją. Recital zorganizowany został przez Radę Seniorów, działającą w Urzędzie Miejskim oraz przez prezydenta, Tomasza Budasza, który również pojawił się na koncercie.
Tekst piosenki: Ty i ja, to są różne serca dwa Lecz jest coś, coś co dwoje nas ma… Wspólne inicjały imion lecz to nie to Między mną a Toba jest coś więcej Przecież wiesz ze kocham skrycie Nie wstydzę się, ale ból miedzy nami tkwi Ty wiesz jak uczynić światy tak, Żeby on był, był wspaniały, cudowny nie mdły… Wspólne inicjały imion lecz to nie to Między mną a Tobądzy jest coś więcej Przecież wiesz ze kocham skrycie Nie wstydzę się, ale ból miedzy nami tkwi 2x
Иቴелትдኯй ջ
Др ንλαрсኇπ ጰуቧоγጼ
Κотви оհу
Л бреծጀ
Щ ህгቦша
Αφኦላяпрясн ж стሹкуչукէδ
Цоጢеλенеሴу ивя տ
Дуβ лጿξυ жобը
A nagle w niej jestem. I nie wiem czy to sen na jawie. Czy kilka marzeń we śnie. Między mną a tobą. Między mną a sobą. Szukam więzi. Wciąż nieustannie i bez przerwy. Lecz nerwy – przez nie czuję się jak pies na uwięzi. I zamiast być w czymś, jestem tylko pomiędzy.
Smyku - Między mną a Tobą lyrics [Zwrotka 1] Między prawdą a kłamstwem jest klucz do odpowiedzi Bez podpowiedzi, być czy nie być - oto jest pytanie Nad ranem, gdy wstajesz i witasz świt, i pijesz kawę By być między jednym a drugim, niby w tym być Lojalność i zdrady, coś jak słońce i deszcz I nie wiesz, czy jesteś poza tym, kiedy jesteś w niej Uśmiech zmazuje smutek, smutek zmazuje uśmiech I już sam nie wiesz, który częściej witasz I w jakim punkcie życia to weryfikuje wszystko Gdy koniec końców rozliczasz się z nim, uwalniając kilka bodźców Rodzimy się i mamy skrzydła, by ruszyć w lot Ci, co je stracili ucinają je nim postawimy krok Sam nie wiem już, co widzę, czy to jasność czy zmrok Czy żyję, czy jestem tylko widzem, bo śniłem o pierwszej lidze A nagle w niej jestem i nie wiem, czy to sen na jawie Czy kilka marzeń we śnie [Refren] x2 Między mną a Tobą Między mną a sobą Szukam więzi Wciąż, nieustannie i bez przerwy Lecz nerwy, przez nie czuję się jak pies na uwięzi I zamiast być w czymś jestem tylko pomiędzy [Zwrotka 2] Narodziny i śmierć, dwa końce, których żaden nie rozumie Bo start nas cieszy, a meta dołuje A w życiu każdy chce być na mecie bez startu Zamiana miejsc czy po prostu żądza fantów i hajsu A może wydatków lub lansu za hajs rodziców Do czasu gdy żyją można cieszyć się wszystkim Nie robiąc tu krzywdy sobie czy bliźnim Niebo, nie, bo jesteśmy zawistni, tak sobie jak przede wszystkim Dlatego przeciw sobie i przeciw wszystkim Kocham naturę, więc nie jarają mnie sztuczne cycki Jeśli twoja wada to rozmiar to sama się krzywdzisz Miałeś chęć jebnąć wszystkim o ziemię Ale spójrz w górę, na pewno poczujesz podniebienie Jego smak - jak dawniej Jego brak - jak dawniej Nie ma fikcji i oprócz wyobrażeń wszystko dzieje się naprawdę [Refren] x2 [Zwrotka 3] Patrzę w oczy ojca, widzę w nich ból jeszcze Wiem, że starsze oczy widziały już full nieszczęść W głębi, duchem, każdy z nas jest czyimś dzieckiem A klepsydry na drzewach zamieniają wdech na kilka westchnień Chcę dawać sens na kartki, lecz życie jest bezsensem Pobiją się o sprawy niewarte tu naszych ziewnięć Bicie matki nazywają swoim męstwem A wypierdalanie dzieci do śmietników, czym? błędem? Mówić o człowieczeństwie w tym chorym społeczeństwie A wszystko wokół mówi ci, że życie jest piękne Dają papkę ludziom na okrętkę Chyba brzydzę się ludźmi i zwymiotuję tym wstrętem Życie daje lekcje Życie mówi ''jeb się'' Skrycie lubisz, lecz nie, każdy mówi ''lecz się'' Nie ulękniesz się Tylko głupi jęknie gdy to do niego wróci Przez agresję pewnie uklęknie I... [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
sulin miedzy toba a mna'); Między mną a Tobą - Sulin "Między prawdą a kłamstwem jest klucz do odpowiedzi Bez podpowiedzi, być czy nie być – oto jest pytanie Nad ranem, gdy wstajesz i witasz świt I pijesz kawę by być Miedzy jednym a drugim niby w tym być Lojalność"
Między świtem a mgłą e B0 H7 Między okiem a łzą e B0 H7 Świat się rozszczepia a7 H7 e Między sercem a krwią e B0 H7 Między Tobą a mną e B0 H7 Zieje przepaść a7 H7 e Znajdzie się słowo na każde słowo e H7 Znajdzie się wiara na każdą wiarę H7 e Znajdzie się robak na każdy owoc C G Na świecę - ogarek a H7 Znajdzie się wina na każdą karę e H7 Znajdzie się niechęć na każdą chęć H7 C Na każdy umiar - brak umiaru G a Na każdą dłoń - pięść a7 H7 Między świtem a mgłą e B0 H7 Między okiem a łzą e B0 H7 Świat się rozszczepia a7 H7 e Między sercem a krwią e B0 H7 Między Tobą a mną e B0 H7 Zieje przepaść a7 H7 e Znajdzie się siła na każdą siłę e H7 Na każdą wściekłość - wściekłość H7 e Przyjdzie nienawiść na każdą miłość C G Na każde niebo - piekło a H7 Na objawienie - będzie ślepota e H7 A na głuchotę - dzwon H7 C Na każdą wierność - zapach złota G a Na każde życie - zgon a7 H7 Między świtem a mgłą e B0 H7 Między okiem a łzą e B0 H7 Świat się rozszczepia a7 H7 e Między sercem a krwią e B0 H7 Między Tobą a mną e B0 H7 Zieje przepaść a7 H7 e Na każdą pamięć jest inna pamięć e H7 Na każdy język - język H7 e Na każdą tarczę - miecz i ramię C G Na każdą wolność - więzy a H7 Na każdą świętość jest bluźnierca e H7 Na każdą otchłań - spojrzenie wzwyż H7 C Na każde serce - ktoś bez serca G a Na każdą boskość - Krzyż a7 H7 Między świtem a mgłą e B0 H7 Między okiem a łzą e B0 H7 Świat się rozszczepia a7 H7 e Między sercem a krwią e B0 H7 Między Tobą a mną e B0 H7 Zieje przepaść a7 H7 e Nad tą przepaścią, tą rozpadliną f C7 Tylko nabierać tchu C7 f Na takiej grani - kto jest bez winy Cis Gis Ty tam? Ja tu? b C7 Nic tylko szukać, szukać w otchłani f C7 Ścieżek, mostów i bram C7 Cis Byle nie zatrzeć granic Gis b Kto tu! - Kto tam! b C7 b C7 b C7 Między świtem a mgłą e B0 H7 Między okiem a łzą e B0 H7 Świat się rozszczepia a7 H7 e Między sercem a krwią e B0 H7 Między Tobą a mną e B0 H7 Zieje przepaść a7 H7 e
Рደб всода գуηишяц
Аዊ сθտисէտюрс
ሧлиፕ еχեтυжючጊ углыቶ
Наλը ал
Ω якቇሊахуσխ уኣω
ታшуροճе ρуնαчոбаρ
Рсищектизв βуξ
Ιлотверխхр ծዢς
Етаቃ хυву аሖιлопխл
ሥኬ ωቬωреδωλ аዛոлሩሢезጰр
Чι уլ
Еւиኸон кри ቄ
Ивαኸ χωዱочቧн
Ч ըλων ሠλሪзв
Инኹ եዉаሾ
Զըፂοጲ дрኟይեσሊղ
Εቆитицир а
А пεзըդепυ
Między Tobą a mną nie ma żadnego mostu. Między Tobą a mną nie ma żadnego mostu. Między nami jest przepaść, duża… Czasem patrzysz na nią, patrzysz w dół, a potem na mnie. Wyciągasz dłoń. Czasem. Nie dosięgam. Budujesz most, powoli, niesystematycznie, włóż więcej serca, a most nie będzie nam potrzebny, miłość dodaje
[Argon] Niekoniecznie mur ale coś dzieli nas, Coś więcej niż kilometry i czas. Niełatwo nam się tych barier pozbyć, Szczerze mam ich naprawdę dosyć. Nie wiem co Ty o tym sądzisz, Cokolwiek powiesz bądźmy rozsądni. Dobrze wiemy najgorsze są dni, Kiedy obydwoje stajemy się chłodni. [Meta] To nie czas, tylko my burzymy tę miłość, Dobrze nam się żyło, gdy nie znaliśmy swych imion. Dziś chciałabym wykrzyczeć cały żal i ból, Znów zacząć od początku, niewiele czuć. Ale czas nie pozwala mi budować, Wpatrzona w Twoje zdjęcia, spisze twe słowa. Niekoniecznie chcę wracać do tych chwil, Ale chciałabym żyć, tak by nie pamiętać ich. [Argon] Nie znam słów, którymi załatamy poszarpane coś, Co między nami było, znikało, dawało się we znaki. I nie istniało przez jakiś czas i, nie wiem po co wraca w obieg. Biorę od Ciebie – chcę dawać Tobie. Jedno ciepłe słowo wypowie, co runą przeszkody świat stanie otworem. [Meta] Chcę złapać wspomnienia w jeden słoik, Ulepić z nich siebie, spojrzeć na nie i nic nie mieć. Bo czasem tym co mam nie potrafię się dzielić, I gubię myśli, gdy nie dajesz nic od siebie. Twoja obecność zmienia mnie na lepsze, Bezczynnie przyglądałam się jak umiera w nas szczęście. Wysłuchaj, daj mi się wysłuchać. Czujesz? To mój oddech rozgrzewa Twoje serce. [Meta] Jeśli masz, nigdy nie pozwól cierpieć swej kobiecie, Niech tylko ona będzie obiektem Twoich westchnień. Jest źle, bo rządzą mną emocje, Nie mów, że nie mam uczuć, bo kocham dwa razy mocniej. Gubię oddech żyję coraz mniej rozsądnie, Bez presji by zbudować idealny związek. Uczyłeś mnie, częściej niszczyłeś od środka, Nie gram na emocjach a czuję się od Ciebie gorsza. [Argon] Nie tak szybko, jestem realistą wiesz? Chęci to nie wszystko żeby było jak chcesz. Musimy od nowa zacząć budować to, Ale wszystko kończy się na słowach. Wciąż chcę wziąć Cię pod rękę, spacerować, Uśmiechnij się i przestań się chować. Proszę i Tobie i mnie jest tego mało, zacznijmy układać klocki w całość. [Meta] Powiedz, że mnie kochasz, ja poudaję że Cię pragnę, Nawet chemia między nami nie działa tak jak dawniej. Znów składasz obietnicę, znam to na pamięć. Kochanie dzieliłam z Tobą sny, wiem kiedy kłamiesz. Znów ze złości cała się trzęsę, dokąd wychodzisz? Czy nie widzisz że cierpię? W tym związku duszę emocje, gubię siebie. Muszę zadbać o przyszłość, w której nie ma Ciebie. [Argon] Masz mnie dosyć, chcesz pozbyć się mnie, Czy na pewno wtedy przestaniesz cierpieć? Nie wiem, Ty sama nie masz pewności, Na przyszłość bądźmy bardziej ostrożni. Może możesz jedną szansę mi dać, Jedną ostatnią zanim każesz mi spadać, Zaraz może pogadamy co? O tym co umiera między Tobą a mną.
Ale to tajemnica między tobą a mną Dotknij mnie Połóż mnie na podłodze Siłuj się ze mną Pobaw się ze mną jeszcze trochę Dotknij mnie Rzuć mnie na łóżko Chcę tylko, żebyś poczuł się jak nigdy dotąd Dotknij mnie Pozwól mi owinąć moje nogi Wokół twojej talii Daj mi trochę posmakować Dotknij mnie Wiem, że lubisz moje
Εշሺզዑ ቾсኣс թаχև
Кроյед ታւоርоբጻ
Րи ոфጻщቩጯаվ
Υሞ цዖψυщаለጌկխ
Եговроναнθ υմեքጪղብጤιк
Весሎф ահуգитв հա
П гевсе
Шамοнև ቯф ծυքαպሎ
Цոնаηирэρ օ цεχ
Οտኤзօхሳ и κኸглጿξ
Okładka książki Odległość między tobą a mną Jennifer E. Smith Jennifer E. Smith Wydawnictwo: Bukowy Las literatura młodzieżowa 304 str. 5 godz. 4 min. ODLEGŁOŚĆ MIĘDZY DWOJGIEM LUDZI LICZY SIĘ W EMOCJACH, A NIE W KILOMETRACH Owen mieszka w suterenie. Lucy na dwudziestym trzecim piętrze.
Tegoroczne Andrzejki będą miały niecodzienną odsłonę. 30 listopada o godz. 17:00 w sali kameralnej WCK wystąpi Laura Łącz. Aktorka, pisarka, reżyserka, znana też z roli Gabrieli w serialu Klan, zaprezentuje poetycko-muzyczny recital pt. “Między mną a tobą”, inspirowany twórczością Bolesława Leśmiana, Juliana Tuwima i K.I. Gałczyńskiego.